czwartek, 21 lipca 2011

Finalne przygotowania

Z powodu braku czasu jesteśmy coraz aktywniejsi na blogu. To dobrze wróży na czas rajdu, mamy głód pisania. Albo odreagowujemy w ten sposób przedstartową tremę.
W każdym razie informacje o Złombolu w 3 językach zostały wydrukowane. Dwie nowe (niemal) opony na tylną oś zakupione. CB radio już jest - wystarczy zamontować.


Dziejek dzielnie walczy z mechaniką i elektryką. Mamy już gniazda zapalniczki, hamulce sprawdzone, zapłon ustawiony, szyberdach uszczelniony. Dzisiaj stała się też rzecz niesamowita i bardzo dla nas szczęśliwa - Sierściuch ma nowe, piękne i lśniące tablice i będzie nam już na pewno towarzyszył w wyprawie.

Za chwilę zapakujemy części (w tym prawie cały silnik) i jutro wyruszamy w drogę na start.

Tomek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz